niedziela, 11 lutego 2018

11 lutego

GRANICE POLEGANIA NA SOBIE

Przeanalizowaliśmy nasze uczucia strachu... Zastanawialiśmy się nad ich źródłem. Czyż straciliśmy zaufanie do samych siebie?
Anonimowi Alkoholicy, str. 58
Wszystkie moje wady odgradzają mnie od woli Boga. Gdy lekceważę swoją wież z NIM, muszę polegać wyłącznie na sobie i samotnie stawiać czoło światu i swojej chorobie. Moja samowola nigdy nie przyniosła mi szczęścia ani poczucia bezpieczeństwa - jej jedynym efektem było niezadowolenie i życie w lęku. Bóg pozwala,bym do niego powrócił i przyjął od Niego dar pogody ducha, spokoju i dobrego samopoczucia.Jednakże najpierw muszę być gotów do uznania swoich lęków, zrozumienia ich źródeł i ujrzenia siły ich oddziaływania na mnie. Często proszę Boga,aby mi pomógł dostrzec, w jaki sposób sam się od Niego odgradzam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz