Jak wiele miejsca w mym życiu i sercu przeznaczam dla Wspólnoty? Czy na mityngach bywam rzadko i nieregularnie? Czy w ogóle nie rozmyślam o Programie? Czy ludziom, którzy potrzebują pomocy, nigdy nie wspominam o ruchu AA? A może wręcz przeciwnie – może związałem swoje życie ze Wspólnotą i oparłem je na proponowanych przez nią wartościach? Gdzież bym teraz był, gdyby nie AA? Czy rozumiem, że wszystko, czym jestem i co posiadam, zależy od moich postępów we Wspólnocie?
Czy buduję swoje życie na fundamencie AA?
Medytacja
W Boże ręce złóż swoje wady, błędy i niepowodzenia.
Nie rozdzieraj szat i nie zadręczaj się przewinieniami z przeszłości – i bestia przeobraża się czasem w anioła. Skorzystaj z pośrednictwa wiary pomiędzy tobą i Bogiem – za sprawą wiary dźwigniesz się z błota i podążysz ku niebiosom. Teraz, nadal i zawsze jest czas na to, aby pojednać się z Bogiem: wciąż jeszcze możesz odzyskać poczucie harmonii ze Świętą Zasadą Wszechświata.
Modlitwa
Modlę się, abym nie pozwolił, by drzemiąca we mnie bestia pociągnęła mnie w dół i zmieniła moje przeznaczenie duchowe.
Modlę się, abym kiedy upadnę, nie daj Boże, umiał się podnieść i maszerować dalej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz