niedziela, 8 kwietnia 2018

8 kwietnia

SPOJRZENIE W GŁĄB

Pragniemy dokładnie ustalić, jak,kiedy i gdzie nasze naturalne instynkty uległy wypaczeniu. Chcemy z całą jasnością zdawać sobie sprawę, jakie wynikły nieszczęścia dla nas samych i dla innych. Aby naprawić błędy, trzeba najpierw postawić diagnozę opartą o pełną analizę wszystkich niedociągnięć.
12 Kroków i 12 Tradycji, str. 44
Nie jestem już dziś niewolnikiem alkoholu, a jednak pod wieloma względami wciąż mi zagraża - za sprawą mojego ja, moich pragnień, nawet moich marzeń. Ale jednocześnie, bez marzeń nie jestem w stanie istnieć; bez nich nie mógłbym podążać na przód.
Aby się uwolnić, muszę spojrzeć w głąb siebie. Muszę zwrócić się do Boga o móc potrzebną do tego, bym stawił czoło osobie, której najbardziej się zawsze obawiałem - prawdziwemu sobie, człowiekowi takiemu, jakiego Bóg powołał we mnie do istnienia. Dopóki się na to nie zdobędę, będę zawsze uciekał, nigdy nie zaznając wolności. Co dzień proszę Boga, żeby mi tę wolność ukazał!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz