Wielu wad chcemy się pozbyć, ale pewnych przywar kurczowo się trzymamy. Gdy tak się dzieje, powinniśmy szczerze poprosić naszą Siłę Wyższą, by pomogła nam wykrzesać w sobie chęć wyzbycia się ich. Nie możemy „poszatkować” naszego życia, jedynie jego fragmenty oddając Bogu, inne zaś zachowując pod swoją kontrolą. Zwróćmy się do Niego w następujący sposób; „Pragnę Ci oddać się siebie całego, z tym, co we mnie dobre, jak i złe, i modlę się do Ciebie w pokorze, abyś usunął wszystkie moje braki, które są mi przeszkodą w służeniu Tobie i moim przyjaciołom.”
Pytanie
Czy znajdują w sobie coś, od czego powinienem się uwolnić, a czego uparcie nie chcę się wyzbyć?
Medytacja
Prawa natury są niezmienne i aby utrzymać się przy życiu, trzeba ich przestrzegać. Dotyczy to wszystkich ludzi, bez wyjątku i jeśli będziesz je uparcie gwałcił, to w końcu zginiesz. W królestwie ducha, który włada strefą stosunków międzyludzkich, powinieneś poddać się prawom moralnym i Woli Bożej. Jeśli wciąż będziesz lekceważył zasady miłości, uczciwości i bezinteresowności, w końcu zlekceważysz i zniszczysz samego siebie. Ani naturalnych, ani moralnych, ani duchowych praw Bożych nie da się łamać bezkarnie. Okazując zatwardziały egoizm, interesowność, wrogość i nieuczciwość, sprzeniewierzysz się w życiu podstawowym prawom duchowym i poniesiesz tego konsekwencje.
Modlitwa
Modlę się, abym żył w zgodzie z prawami Natury, Społeczeństwa i Boga.
Modlę się, abym z radością stosował się do wszelkich praw życia.
Chciałbym się uwolnić od myśli o bogu. Poddać się tylko prawom Natury i społeczeństwa
OdpowiedzUsuń