sobota, 25 czerwca 2016

25 czerwca

Myśl przewodnia AA

Pocieszająca jest świadomość, że z największej nawet słabości uczynić można swój największy atut. Pokonując opór powietrza, zarówno latawce, jak i samoloty wzbijają się w przestworza; przy wspinaczce wysokogórskiej pomocne są nam i występy, i załomy skalne. Podobnie twoja słabość może stać się swego rodzaju kapitałem, o ile uznasz ją w sobie, zbadasz i dotrzesz do jej źródła.
Żadna słabość – a uzależnienia szczególnie – nie można przerodzić w siłę, dopóki nie zostanie świadomie zaakceptowana.
Pytanie

Czy swoją słabość staram się obrócić w siłę?

Medytacja

Miłując Boga i oddając Mu cześć, rozmyślamy o wszechświecie - którym rządzi - o cudzie stworzenia, o Najwyższym Prawie i i Nadrzędnym Porządku. Odczuwamy też bojażń, na której opiera się wszelki kult: pełne podziwu uwielbienie, jakim darzymy Boga, ma w sobie domieszkę lęku czy raczej domieszkę onieśmielenia Jego potęgą. Jako że mój umysł jest ograniczony czasem i przestrzenią, nie potrafię ogarnąć myślą tego, co wieczne i bezkresne. Wiem, że gdzieś tam, daleko, na zewnątrz mojej skrzynki istnieć musi siła, która nie zna granic. Wiem również, że dane mi jest doświadczać Jej obecności w moim życiu.

Modlitwa

Modlę się, abym przyjął wiecznego i nieskończonego Ducha.
Modlę się, aby moje życie nosiło znamiona Jego obecności.

1 komentarz: