Myśl przewodnia AA
Odcięliśmy się od zakłamanego, skazanego na picie "ja" i trzeźwiejąc, odkrywamy swoje prawdziwe oblicze. Jak syn marnotrawny, zwracamy się o pomoc do Boga, naszego Ojca. Przyjmując syna marnotrawnego, jego ojciec rzekł: "Umarł, a ożył. Zbłądził, a odnalazł się". O alkoholikach, którzy znaleźli trzeźwość we Wspólnocie, można śmiało powiedzieć, że zmartwychwstali czy narodzili się na nowo. Choć kiedyś pobłądzili, nareszcie wkroczyli na właściwą drogę.
Pytanie
Czy ożyłem na nowo?
Medytacja
Pozwól, by natchnął cię Duch Boży - jeśli nie zagrodzisz mu dostępu egoizmem, umożliwi ci świadczenie dobra; a ściślej mówiąc, to Bóg będzie mógł czynić dobro, posługując się przy tym twoją osobą. Staniesz się wtedy narzędziem w Jego rękach i przekazicielem Bucha Bożego.
Zakres twych zadań dostosowany będzie do etapu rozwoju duchowego, na jakim się właśnie znajdziesz. Niechaj twa dusza pozostanie w harmonii z Duchem Bożym - w dziedzinie stosunków międzyludzkich zdolny będziesz wówczas dokonać cudów.
Modlitwa
Modlę się, ażebym został nośnikiem i przekazicielem Ducha Bożego - by przepływając przez mą duszę, błogosławił też życie innych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz