środa, 1 listopada 2017

1 listopada

NIE ZMIENISZ KIERUNKU, W KTÓRYM WIEJE WIATR

Jakże łatwo zaniechać duchowego programu nowego życia! Jak łatwo spocząć na laurach! Jeśli tak postąpimy, wpadniemy w nowe kłopoty. Alkohol to wyrafinowany wróg.
Anonimowi Alkoholicy, str. 73
Mój pierwszy sponsor powiedział mi, że o modlitwie i medytacji warto wiedzieć dwie rzeczy:
1. że trzeba zacząć się modlić i medytować;
2. że trzeba kontynuować tę praktykę.
Gdy trafiłem do AA, moje życie duchowe właściwie nie istniało; Boga wzywałem tylko wtedy, gdy nie dawałem rady uporać się z czymś za pomocą własnej woli albo gdy zżerał mnie przytłaczający strach. Dziś jestem wdzięczny za nowe życie – i obecnie moje modlitwy mają charakter dziękczynny.
Czas przeznaczony na modlitwę spędzam raczej na wsłuchiwaniu się, a nie na mówieniu. Teraz już wiem, że jeśli nie mogę zmienić kierunku wiatru, to zawsze mogę dostosować doń żagiel mojej łódki. I nie mylę już przesądów i zabobonów z duchowością. Wiem też, że można mieć rację w sposób łagodny i mylić się na nieskończenie wiele sposobów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz