niedziela, 11 grudnia 2016

11 grudnia

Myśl przewodnia AA 

Lekarze widzą we Wspólnocie AA swego rodzaju terapię grupową. Zgadzając się po części z tą oceną, uważamy zarazem, że zawęża ona nieco i spłyca istotę naszego ruchu. Określenie „terapia grupowa" jest właściwe o tyle, o ile uznajemy Wspólnotę wyłącznie za środek służący uzyskaniu i zachowaniu trzeźwości. Terapia grupowa oparta bywa w dużej mierze na egoizmie i niejako instrumentalnym traktowaniu ludzi - jednostka „bierze sobie" pomoc od pozostałych członków grupy, poniekąd „wykorzystując" ich dla swoich potrzeb. A przecież pełne uczestnictwo we Wspólnocie nie kończy się na takim „używaniu" innych alkoholików. Z czasem zaczynamy dawać siebie innym... 
Pytanie

Czy rozumiem i czuję prawdziwą istotę Wspólnoty? 

Medytacja 

Nasza choroba sprawiła, że na własnej skórze doświadczyliśmy bólu i tragizmu życia. Poznając najciemniejsze jego strony, doznawaliśmy klęsk, trosk, upokorzeń i wyrzutów sumienia. Ale w chwili, gdy powierzyliśmy się opiece Siły Wyższej, zaznaliśmy spokoju i radości, która wszystko odmieniła. Każdy wschód słońca to kolejny dar od Boga, który wykorzystujemy do tego, by służyć Jemu i naszym bliźnim. Mroczna noc przeszłości jest już za nami, przed nami zaś - światło nowego dnia. 

Modlitwa 

Modlę się, abym przyjął dzisiejszy dzień jako dar od Boga. 
Modlę się, abym Mu zań podziękował i radował się nim.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz