czwartek, 1 grudnia 2016

1 grudnia

Myśl przewodnia AA

To, co dzieje się w naszym umyśle przed zapiciem, należy w dużej mierze do sfery podświadomości, która, być może, nigdy nie będzie całkowicie wolna od myśli o alkoholu. Uczestnikom AA o kilkuletnim nawet stażu trzeźwości śni się czasem, że się upili. Kiedy oddawaliśmy się nałogowi, nasz „pijany" sposób myślenia umacniał podświadomość w dążeniu do picia - wchłonęła ona cały związany z alkoholem zespół zdarzeń, motywacji i okoliczności. Lecz jeśli systematycznie i wszechstronnie nastawiać będziemy nasz umysł na obronę przed zapiciem, to proces ów oczyści też po trosze naszą podświadomość.
Pytanie

Czy wciąż właściwie ukierunkowuję swoją świadomość?


Medytacja

Wszystkich nas ogarnia niekiedy jakaś pokusa. Widząc spowodowane nią cierpienie, powinniśmy zdobyć się na miłość i współczucie. Litość nic nie daje, nie jest żadnym lekarstwem. Pełne zaś miłości współczucie niesie ze sobą odpowiedzialność wobec tych, którym współczujemy. Gdy coś głęboko nas porusza, powinniśmy najlepiej, jak potrafimy, opatrzyć rany tego, który jest w potrzebie.

Modlitwa

Modlę się, abym potrafił kochać tych, którzy czasem ulegają pokusie.
Modlę się, abym współczuł i pomagał ludziom wystawionym na ciężką próbę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz