Myśl przewodnia AA
My, alkoholicy, kręciliśmy się w kółko na rozpędzonej karuzeli, nie potrafiąc z niej zsiąść; było to swego rodzaju piekło na ziemi. W AA nauczyliśmy się trwać w trzeźwości - dzięki temu nareszcie przerwaliśmy błędne koło nałogu. Co dzień rano zwracam się do mojej Siły Wyższej o pomoc w zachowaniu trzeźwości - od Niej otrzymuję moc dokonywania tego, czemu o własnych siłach nigdy bym nie podołał; wierzę w Jej istnienie: wierzę, że moje modlitwy nie są kierowane w próżnię. Siła Wyższa znajduje się w zasięgu ręki - obyśmy tylko chcieli skorzystać z Jej "usług".
Pytanie
Czy udało mi się na dobre zsiąść z karuzeli pijackiego życia?
Medytacja
Muszę pamiętać, że w kwestiach duchowych spełniam jedynie rolę narzędzia - nie do mnie należy decyzja o tym, jak i kiedy powinienem działać. Wszystkie sprawy duchowe leżą w gestii Boga i to On je planuje. Moim zadaniem jest jedynie przygotować się na wypełnianie Jego woli najlepiej jak potrafię; trzeba więc, bym wyeliminował z życia wszystko to, co hamuje mój rozwój duchowy. Siła Wyższa z pewnością użyczy mi swego wsparcia, abym mógł usunąć zawalające drogę przeszkody, czyli moje wady i niedostatki.-Jeśli chcę być przydatnym i sprawnym nośnikiem Ducha Bożego, muszę dbać o formę.
Modlitwa
Modlę się, ażeby egoizm nie hamował mego rozwoju duchowego.
Modlę się, abym służył Bogu za przydatne i pożyteczne narzędzie.
Modlę się, abym służył Bogu za przydatne i pożyteczne narzędzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz