3 lutego

Myśl przewodnia AA 

Za pomocą alkoholu uciekaliśmy od nudy, pustki i kłopotów; ale picie potęgowało tylko stare zmartwienia i przysparzało nowych. Przynależność do AA wyklucza z naszego życia nudę i bezsens; nie sposób się nudzić na mityngach – wiele z nich jest tak udanych, że po zakończeniu ich nadal spędzamy ze sobą czas i żal się rozstawać. 

Dzięki piciu zyskiwaliśmy złudne poczucie własnej wartości – pod wpływem alkoholu umieliśmy wmówić sobie, że jesteśmy naprawdę Kimś; dowartościowywaliśmy się na różne nieuczciwe sposoby. 

Przynależność do AA, trzeźwienie, oddaliło od nas potrzebę takich działań – darzymy siebie prawdziwym szacunkiem i akceptacją, wykazując się przy tym uczciwością i pokorą. 

Pytanie 

Czy znalazłem w życiu coś ciekawszego niż picie – coś bardziej wartościowego i satysfakcjonującego ? 

Medytacja 

Jestem głęboko przekonany, że moja wiara i Moc Boża razem wzięte są w stanie uzdrowić moje stosunki z ludźmi. Ludzka wiara i Boża Moc nie znają granic – potrafią czynić cuda. Jeśli szczerze wierzysz, wszystko może się zdarzyć. Wiara i Moc Boża zburzą przeszkody i mury jakimi odgrodziłeś się od ludzi: dzięki tym dwóm potęgom runą wszelkie zapory. Możność postępu w tej dziedzinie dana jest każdemu człowiekowi. 

Modlitwa 

Modlę się, ażebym codziennie umacniał swoją wiarę i coraz bardziej polegał na Bożej Mocy.