Myśl przewodnia AA
Jeśli chcemy zachować trzeźwość, musimy nauczyć się pragnąć czegoś bardziej, niż pragniemy napicia się.
Gdy trafiliśmy do AA, nie przychodziło nam do głowy nic, czego można by pragnąć bardziej niż alkoholu. Zaprzestaliśmy więc picia bez przekonania, ale z wiarą, że i dla nas nadejdzie kiedyś dzień, w którym to lub owo okaże się cenniejsze i bardziej pożądane od alkoholu.
Im dłużej jesteśmy we Wspólnocie, tym bardziej przekonujemy się, że trzeźwym życiem naprawdę można się cieszyć: czerpiemy radość z miłości panującej w rodzinie, z dobrze wykonywanej pracy, z niesienia pomocy innym alkoholikom.
Pytanie
Czy przekonałem się, że kiedy nie piję, wszystko mi się lepiej układa ?
Medytacja
Oczekiwanie to jedno z najtrudniejszych „zajęć” w życiu. A jednak Bóg chce, żebym był cierpliwy. Łatwiej jest się krzątać niż spokojnie czekać – a jednak trzeba bym czekał, aż Bóg ujawni swoją wolę wobec mnie. Zbytnia aktywność zniweczyła już niejeden wysiłek i wielokrotnie opóźniła właściwy rozwój duchowy. Jeśli będę cierpliwie czekał, nieustannie się gotowiąc, pewnego dnia dotrę dokładnie tam, gdzie należy. Nadmiar działań i starań tylko by tę podróż przedłużył.
Modlitwa
Modlę się o umiejętność cierpliwego oczekiwania. Modlę się, abym ufał Bogu i wciąż przygotowywał się do lepszego życia.
Jakże ważne jest ostatnie zdanie w cytowanej myśli przewodniej: "czerpiemy radość z miłości panującej w rodzinie, z dobrze wykonywanej pracy, z niesienia pomocy innym alkoholikom." To powinno być podstawowym celem człowieka dotkniętego chorobą alkoholową. Bardzo często jest tak, że z powodu nałogu rodzina jest rozbita, a praca utracona. Na pewno trudniej jest odbudować więzy rodzinne albo stworzyć nowe, ale warto jak najszybciej szukać pracy. Nie musi być od razu na miarę naszych ambicji, ale fakt bycia potrzebnym i niezależnym już podnosi naszą samoocenę.
OdpowiedzUsuńKiedyś na pożegnanie jednej z moich klas maturalnych przekazałam im takie motto: "Jeżeli nie możesz być dumną sosną na wysokiej górze, bądź roślinką w dolinie, ale najlepszą na tej łące."
Natomiast co do niesienia pomocy innym alkoholikom i ich rodzinom, to nawet sam nie wiesz, jak wiele dobrego robisz prowadząc tego bloga :)
Jeśli choć jednej osobie czytanie czytanie tego bloga pomaga, to warto mi pisać.
UsuńDziękuję Wam obu!:-)
OdpowiedzUsuń