czwartek, 20 marca 2014

Nowy portal dla osób uzależnionych...

Całkiem niedawno internet wzbogacił się o nowe miejsce przeznaczone dla osób uzależnionych. Stworzony przez alkoholika portal, dedykowany jest osobom takim jak ja. Wprawdzie na bukfejsie roi się od różnych grup, jednak moim zdaniem zrobił się już z tego niezły rozgardiasz. Łatwość z jaką można je zakładać powoduje przejście z jakości w ilość. Nowy portal ma ambicje, by to zmienić.
Sam autor zaprasza doń tymi słowy:
"Właśnie "wystartowałem" z portalem społecznościowym dla osób uzależnionych i ich rodzin. Nazywa się tak samo jak grupa: halt24.com. Myślałem od dawna o takim miejscu w przestrzeni internetowej, które będzie tylko nasze, będzie zapewniało absolutną anonimowość i które będziemy razem tworzyć. Wiele czasu spędzam na różnych portalach internetowych, głównie na fb, jednak w żadnym nie czuję się ze swoim problemem "u siebie". Na halt24.com każdy decyduje jakie informacje o sobie poda. Jedyna, wymagana obligatoryjnie informacja, to adres e-mail. Można tam zapraszać znajomych, tworzyć grupy, dyskutować, oczekiwać i nieść pomoc (funkcja SOS), recenzować książki, filmy, chwalić się swoimi podróżami, zamieszczać wydarzenia. Są też dyżurujący terapeuci. Zapraszam do współtworzenia portalu, uruchamiam też grupę o tej samej nazwie."

Brzmi zachęcająco, ale... ja nie wierzę, póki nie sprawdzę. Jako osoba, która lubi wszędzie zajrzeć, poszperać i przetestować, jestem już oczywiście zarejestrowany. Pierwsze wrażenie - jak najbardziej pozytywne. Pierwszy plus to domena: 24halt.com -krótka, zwięzła i łatwa do zapamiętania. W środku jest równie prosto, co uważam za ogromną zaletę. Czytelne menu, intuicyjna obsługa, typowe, znane i sprawdzone ikony. Jeśli ktoś korzysta z bukfejsa to tutaj odnajdzie się natychmiast.



W chwili, gdy piszę ten tekst na portalu zarejestrowało się już ponad pięćdziesiąt osób. Osobiście projekt bardzo mnie się podoba dlatego mam nadzieję, że nadal będzie nas tam szybko przybywać. Dzięki temu miejsce to szybko się rozwinie i stanie się naszą wirtualną ostoją. Nie zawsze przecież mamy możliwość, by spotkać się z kimś na żywo, by iść na miting czy porozmawiać z terapeutę. Kontaktu osobistego oczywiście nic nie zastąpi, jednak jak nas wielu, tak wiele sytuacji życiowych. 

Są osoby chore, mieszkające za granicą, mające do pokonania sporą odległość do najbliższego trzeźwiejącego alkoholika (znam z autopsji). Niekiedy potrzeba kontaktu może mnie najść nocą. Bardzo różnie w życiu bywa. Takie miejsce uważam zatem za jak najbardziej potrzebne. Kolejne narzędzie, które może mnie pomóc w trzeźwieniu. Ze swej strony, zapraszam: 24.halt.com 


texte par Raphaël, photo: 24halt

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz