poniedziałek, 20 sierpnia 2018

20 sierpnia

KU WOLNOŚCI EMOCJONALNEJ

Ponieważ ułomne związki z innymi ludźmi niemal zawsze były bezpośrednią przyczyną wszystkich naszych bolączek, łącznie z alkoholizmem, żadna dziedzina poszukiwań nie może przynieść większych korzyści niż właśnie ta.
12 Kroków i 12 Tradycji, str. 81
Gotowość jest dla mnie czymś szczególnym, gdyż wydaje się, że osiągam ją na przestrzeni czasu; najpierw towarzyszy jej świadomość, a później lekkie uczucie dyskomfortu, które wywołuje we mnie chęć podjęcia jakiegoś działania. Gdy zastanawiałem się nad podjęciem Ósmego Kroku, moja gotowość do zadośćuczynienia wyrosła z pragnienia uzyskania przebaczenia – od siebie i od innych. Stałem się zdolny do przebaczenia innym z chwilą, gdy uświadomiłem sobie swoja własną rolę w relacjach i kontaktach z ludźmi. Chciałem zaznać spokoju i pogody ducha, które opisane są w obietnicach Programu. Praca nad pierwszymi Siedmioma Krokami uzmysłowiła mi, kogo skrzywdziłem, i że sam byłem swoim największym wrogiem. Wiedziałem, że aby odbudować swoje związki z ludźmi, będę musiał się zmienić. Chciałem nauczyć się żyć w harmonii ze sobą i innymi, tak aby móc żyć również w wolności emocjonalnej. Początek końca mojej izolacji od ludzi od Boga nastąpił wtedy, gdy sporządziłem listę do Kroku Ósmego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz