czwartek, 14 grudnia 2017

14 grudnia

POMOCNA DŁOŃ

Nigdy nie rozmawiaj z alkoholikiem z wyżyn moralizatorstwa. Przedstaw mu po prostu komplet “narzędzi” służących do rozwoju duchowego. Objaśnij mu, jak ty je w swojej pracy na sobą stosowałeś.
Anonimowi Alkoholicy, str. 82
Gdy kiedy stykam się z nowicjuszem, to skłonny jestem patrzeć na niego z punktu widzenia sukcesu, jaki w swoim mniemaniu odniosłem w AA? Czy porównuję go z wieloma uczestnikami mityngów, których poznałem we Wspólnocie? Czy w mentorski sposób przemawiam do niego w imieniu całego AA? Jaka jest moja prawdziwa postawa wobec niego?
Zawsze gdy mam do czynienia z nowicjuszem, powinienem uważnie przyjrzeć się sobie, aby mieć pewność, że niosę posłanie AA z prostotą, pokorą i szczodrością. Ten kto wciąż jeszcze cierpi na skutek strasznej choroby, jaką jest alkoholizm, powinien znaleźć we mnie przyjaciela, który zapozna go z zasadami AA – ponieważ gdy ja sam trafiłem do Wspólnoty, to ktoś stał się dla mnie właśnie takim przyjacielem. Dziś kolej na mnie, abym z miłością wyciągał do kogoś pomocną dłoń i pokazał memu bratu i siostrze drogę do szczęścia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz