środa, 1 czerwca 2016

1 czerwca

Myśl przewodnia AA

Od kiedy odstawiłem alkohol, wcale nie tęsknię za drżeniem rąk, migreną, bólami mięśni, dolegliwościami żołądkowymi, osłabieniem, parodniowym zarostem, przekrwionymi oczyma i ziemistą cerą. Ani za przykrą konfrontacją z rodziną nazajutrz. Ani za bezskutecznymi próbami doprowadzenia siebie do stanu jako takiej "używalności". Ani za stwierdzeniem, że mój portfel jest zupełnie pusty.
Pytanie

Nie tęskno mi chyba do tego wszystkiego, prawda?

Medytacja

Narodziłeś się z wpisaną w ciebie iskierką boskości.
Życie, jakie przez lata wiodłeś, nieustannie ją pogarszało, a przecież ów Boży płomyczek powinieneś w sobie pielęgnować i podsycać, tak by w końcu buchnął w tobie gorącym pragnieniem dobra i prawości. Próbując spełniać Wolę Bożą, coraz lepiej wdrażasz się w nowe życie. Rozmyślając o Bogu, zwracając się ku Niemu w modlitwie i jednocząc się z Nim, coraz bardziej się do Niego upodabniasz. Przejście od materii ku duchowości jest drogą Świętego Partnerstwa.

Modlitwa

Modlę się, abym pielęgnował i podsycał w sobie Boży płomyczek dobra.
Modlę się, abym stopniowo przechodził od starego do nowego życia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz