Myśl przewodnia AA
Czy od kiedy jestem w AA, uczę się kochać rodzinę i okazywać życzliwe zainteresowanie przyjaciołom?
Czy troszczę się o swoich rodziców?
Czy darzę uwagą i ciepłymi uczuciami swego partnera życiowego?
Czy jestem wdzięczny moim bliskim za to, że mimo wszystko nie spisali mnie na straty?
Czy nawiązałem porozumienie z dziećmi?
Czy nawiązałem porozumienie z dziećmi?
Czy czuję, że przyjaciele, których znalazłem we Wspólnocie, są przyjaciółmi z prawdziwego zdarzenia?
Czy wierzę, że zawsze gotowi są przyjść mi z pomocą?
Czy sam także pragnę im pomagać?
Pytanie
Czy nareszcie zaczyna mnie obchodzić los i samopoczucie innych ludzi?
Medytacja
Moc dokonująca cudów zawiera się nie tyle w tym, co robisz, ile w tymi jaki jesteś; a z Bożą pomocą możesz stać się nośnikiem dobra. Twoja Siła Wyższa stale ci towarzyszy - jest po to, by ci pomagać i błogosławić; jeśli chcesz, możesz z Nią współpracować. Przeobrażany za sprawą Bożej Łaski, raz po raz "wyrastasz" ze swej szaty duchowej i zmieniasz ją na nową - w swoim czasie kolej przyjdzie także i na tę obecną. I tak - dzień po dniu, faza za fazą dokonuje się w tobie głęboka przemiana.
Modlitwa
Modlę się, ażebym umiał przyjmować wszelkie próby i wyzwania losu, albowiem uporanie się z nimi uszlachetni mnie duchowo i uczyni dojrzałym człowiekiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz