czwartek, 31 marca 2016

31 marca

Myśl przewodnia AA 

Czy od kiedy jestem w AA, uczę się przezwyciężać swój egoizm? Czy próbuję dostosować się do świata, a nie świat do siebie? Czy przestałem się dąsać jak dziecko, kiedy nie wszystko układa się po mojej myśli i nie mogę dostać tego, czego bym chciał? Czy nie trwonię już pieniędzy na własne zachcianki? Czy szczęściem napawa mnie fakt, że nareszcie mogę okazywać rodzinie należne jej uczucia i uwagę? 
Pytanie 

Czy staram się być kimś, kto nie tylko bierze, ale przede wszystkim pragnie dawać? 

Medytacja 

Jeżeli o to zadbasz, każdy dzień twojego życia może być dniem rozwoju i stopniowo czynionych postępów; Bóg widzi je wyraźnie, nawet jeśli ty sam ich nie dostrzegasz. On nie da się zwieść pozorom - wgląda w głąb twojego serca. Spraw, by ujrzał tam twą gotowość do wypełniania Jego woli. Choć może ci się wydawać, że owoce twej pracy są niezbyt okazałe, Bóg każdy twój szczery wysiłek uważa za miły podarunek. Wspinając się na stromy szczyt, człowiek bardziej zwraca uwagę na to, gdzie i jak stawia stopę; aniżeli na piękno otaczającej go natury; czasem nie ma nawet świadomości czynionych przez siebie postępów. 

Modlitwa 

Modlę się, ażebym wytrwał w czynieniu dobra.
Modlę się, abym mimo własnej nieudolności i zmęczenia wciąż posuwał się naprzód.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz