środa, 10 stycznia 2018

10 stycznia

ZJEDNOCZENI W WYSIŁKU

Pierwszy krok na drodze do zdrowienia to dojście do stanu, kiedy musimy przede wszystkim upewnić się i przekonać samych siebie, że jesteśmy alkoholikami. Musimy pozbyć się złudnej wiary, że jesteśmy tacy sami jak inni.
Anonimowi Alkoholicy, str. 25
Przyszedłem do AA, ponieważ nie byłem już w stanie kontrolować mojego picia. Może popchnęły mnie do tego utyskiwania mojej żony, a może interwencja policji: a może to ja sam wiedziałem w głębi serca, że nie potrafię pić tak jak inni – ale nie chciałem się do tego przyznać, gdyż wizja życia przyznania się do alkoholu napawała mnie przerażeniem. Anonimowi Alkoholicy są wspólnotą mężczyzn i kobiet zjednoczonych w wysiłku przeciwko wspólnej nam wszystkim, śmiertelnej chorobie. Życie każdego z nas jest powiązane z życiem wszystkich pozostałych, tak jak łączą się ze sobą życia rozbitków, którzy przetrwali katastrofę na szalupie ratunkowej. Jeśli będziemy zgodnie współdziałać, to bezpiecznie dopłyniemy do brzegu.

3 komentarze:

  1. Nieważne co ostatecznie tchnęło Cię do podjęcia decyzji o pójściu na spotkanie. Ważne, że do niej dorosłeś i że zrobiłeś to nie tylko dla siebie, ale również dla swojej rodziny. Jesteś silnym i odważnym człowiekiem. Życzę CI powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem drugi dzień, byle przetrwać 24 godziny

    OdpowiedzUsuń
  3. Zbliża się godzina najwięcej pokusy 😭

    OdpowiedzUsuń