Doszliśmy do przekonania, że według Boskiego życzenia, będąc myślami wysoko razem z nim, jednocześnie musimy mocno stąpać po ziemi. Po niej bowiem odbywają swą doczesną wędrówkę nasi bliźni. Tutaj też winniśmy wykonywać swoją pracę. Taka jest rzeczywistość, która nas otacza. Nasze doświadczenie mówi, że głębokie i duchowe życie może być równocześnie pożyteczne i szczęśliwe.
Anonimowi Alkoholicy, str. 114 – 115
Nie pomoże i wszystka modlitwa i medytacja świata, jeśli nie będzie im towarzyszyć moje działanie. Stosowanie zasad AA we wszystkich moich poczynaniach pokazuje mi, że Bóg roztacza opiekę nad wszystkimi dziedzinami mojego życia. Bóg pojawia się w moim świecie, gdy pozwalam Mu do niego wkroczyć, a samemu usuwając się na bok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz