sobota, 17 marca 2018

17 marca

TAJEMNICZY SPOSÓB

...każdy okres żałoby czy bólu, kiedy ręka Boska wydawał się zbyt ciężka, a nawet niesprawiedliwa, okazywał się nową lekcją życiową, odkrywał nowe źródła odwagi i w końcu, nieodwołalnie, prowadził do wniosku, że Bóg istotnie "w tajemniczy sposób czyni cuda".
12 Kroków i 12 Tradycji, str. 104
Zaprzepaściwszy karierę, straciwszy rodzinę i zdrowie, nadal pozostawałem ślepy na fakt, że powinienem zrewidować swoje życie. Alkohol i inne narkotyki zabijały mnie, ale nigdy nie dane mi było spotkać człowieka zdrowiejącego z nałogu albo uczestnika AA. Myślałem, że moim przeznaczeniem jest umrzeć w samotności i że na to właśnie zasługuję. W szczytowym momencie mojej rozpaczy, mój maleńki synek poważnie zachorował na rzadko spotykaną chorobę. Wysiłki lekarzy okazały się bezskuteczne. Ze zdwojoną mocą począłem tłumić swoje uczucia, ale w owym czasie alkohol już na mnie nie działał. Wtedy to zajrzałem w oczy Bogu, błagając Go o pomoc. Kilka dni później wstąpiłem do AA, co spowodowane zostało serią dziwnych zbiegów okoliczności - i od tamtej pory zachowuję trzeźwość. Mój syn przetrwał kryzys i teraz jego choroba się cofa. Cała ta sprawa przekonała mnie o mojej bezsilności i o tym, że nie kieruje swoim życiem. Dziś mój syn i ja dziękujemy Bogu za Jego interwencję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz